Zachęcamy do zapoznania się z relacją ze spotkania w ramach projektu “Nasze Głosy” w ramach którego uczestnicy analizowali autentyczną sytuację dotyczącą osób potrzebujących wsparcia z instytucją pomocy społecznej oraz różne punkty widzenia na tę sytuację.
21 Maja 2016 r. odbyło się po raz kolejny spotkanie z cyklu „Nasze Głosy”. Jak w poprzednich spotkaniach, uczestnicy pracowali najpierw w grupach roboczych – osoby z trudnym doświadczeniem życiowym, akademicy oraz „pomagacze” – a potem razem na forum. Metodą pracy było nadal krzyżowanie wiedzy.
Praca w grupach roboczych
W pierwszym etapie – prace w grupach roboczych – uczestnicy zastanawiali się nad bohaterami opowiadania – prawdziwej historii z życia wziętej, opisanej przez jedną z uczestniczek. Historia opisywała sytuację wizyty pracownika socjalnego oraz kuratora sądowego u rodziny, w której młoda para z dzieckiem boryka się z różnymi problemami, m. in. bezrobociem, a otoczenie daje sygnały, że w samej rodzinie nie dzieje się dobrze. Pod koniec historii dziecko zostaje zabrane do Domu Małego Dziecka.
Uczestnicy spotkania zastanawiali się również nad “logikami” – głównymi przyczynami działania – postaci w opowiadaniu. Jeden z uczestników, Bogdan, opisał to tak: Dialog mi się podobał, dużo się dowiedziałem i nauczyłem i wyciągnąłem wnioski na przyszłość. Chcę dalej uczestniczyć w dialogu, jestem zainteresowany jego dalszym biegiem. Akademicy mieli przy tym popracować nad tym, w jaki sposób można podejść do analizy relacji między osobami z naukowego punktu widzenia. Animator grupy naukowców, Ryszard Szarfenberg, komentuje to w ten sposób: „Jako facylitator namawiałem członków grupy do zastanowienia się co jako naukowcy możemy wnieść do dyskusji o opisanej sytuacji (jakie kategorie, teorie i inne naukowe elementy można przywołać).”
Wspólne wnioski na forum
Kolejnym etapem było spotkanie na forum. Grupy osób z trudnym doświadczeniem życiowym i pomagaczy podawały logiki, które zostały przez nich wyszukane w tekście. Dwie główne logiki ze strony tej pierwszej grupy to obawa o inne osoby oraz wstyd. Z kolei pomagacze wskazywali często logiki takie jak brak zaspokojenia potrzeb czy poczucie odpowiedzialności. Natomiast akademicy wnieśli do wspólnego zastanawiania się spojrzenie naukowe. Ryszard Szarfenberg: „Byłem zadowolony z tego, że próbowaliśmy wyjść od naukowego spojrzenia, a nie postępujemy według instrukcji dla pozostałych grup (logiki kryjące się za zachowaniami), co dało przynajmniej dwie ogólniejsze perspektywy: analizę transakcyjną oraz people preocessing”.
Końcowym etapem wspólnej pracy była próba podsumowania i wypisania logik, tak żeby zebrać te, które się powtarzają lub są do siebie bardzo podobne. Ostatecznie było ich jedenaście. Następnie, cała grupa starała się znaleźć powiązania między dwoma, różnymi logikami i określić tę relację – czy logiki te wzmacniają się, pokrywają czy też są do siebie przeciwstawne.
Pracowano wspólnie, zdarzały się jednak momenty, kiedy grupy musiały się ustalić wewnątrz siebie wspólną wersję. Jeden z uczestników grupy z trudnym doświadczeniem życiowym, Czarek, tak to skomentował: Wiele różnych pomysłów wyszło przy temacie naszego dzisiejszego spotkania. Ale musimy wypracować konkretny kierunek działania. Z kolei Basia, uczestniczka grupy „pomagaczy” widzi tę kwestię tak: „(…) Fajnie było kiedy wszyscy razem wypracowywaliśmy, różne rzeczy, kiedy strzelaliśmy do jednej bramki. Podobała mi się praca na forum, to, że mówiliśmy o wstydzie i obawach otwarcie, tu możemy tak mówić.”
Wrażenia uczestników ze spotkania
Opinie po spotkaniu były w większym stopniu pozytywne. Oto jak opisywała Krystyna: „po dzisiejszym spotkaniu mam nowe przemyślenia nad problemem i nowe odczucia w relacji między ludźmi. Jest to potrzebne w prawidłowym funkcjonowaniu w społeczeństwie. Jestem bardzo zadowolona ze spotkania”.
Nie zabrakło jednak głosów bardziej zrównoważonych. Ryszard z trudnym doświadczeniem życiowym puentuje spotkanie w ten sposób: „Czuję niedosyt po dzisiejszym spotkaniu, gdyż mam zbyt duże oczekiwania. Spotkanie w grupie daje mi poczucie solidarności z grupą.”
Jedna z uczestniczek grupy „pomagaczy”, Zuzanna dobrze ocenia organizację pracy: „Bardzo chwalę organizacje dnia; był czas na wszystko bez napięcia. Projekt mi się podoba a szczególnie kiedy w czasie spotkania pojawia się jednomyślność, kiedy jest porozumienie.”
Z kolei Marta z grupy z trudnym doświadczeniem życiowym wypowiedziała się w niezwykle pozytywnym tonie: Po dzisiejszym spotkaniu czuję się bardzo doceniona ze względu na moją wiedzę oraz dobrze czuję się z tym, ze ktoś współczuje mi i wie co przeszłam w swoim życiu. Lubię słuchać różnych dialogów z różnych grup. Nie mogę się doczekać następnego spotkania grupy. Jestem zafascynowana naszymi dialogami.
Ten projekt został zrealizowany przy wsparciu finansowym Komisji Europejskiej.
Projekt lub publikacja odzwierciedlają jedynie stanowisko ich autora i Komisja Europejska nie ponosi odpowiedzialności za umieszczoną w nich zawartość merytoryczną.
Add a Comment